środa, 6 lutego 2013

Mleczko, kaszka, zupka, deserek...

Mamy z Amelą diete!

...mama wegetuje, bo musi, ale córka?
No właśnie..moje dzieciątko zjada TYLKO mleczko i to 4x dziennie po 120ml i dwa razy w nocy.
Czy to nie zbyt mało?
Odkąd przestałam karmić piersią (zrozpaczona brakiem pokarmu)- Ami zaczęła chudnąć w oczach. Nie wyglądała na zagłodzoną, ale papelki , oponki i potrójna bródka gdzieś zniknęły :(

Podajemy BEBILON 1. Dodaje kaszkę malinową bądź bananową.
I..to wszystko co moje dzieciątko zjada.

Mając skończone 5 mscy próbowaliśmy:
marchewki - hmmm...
jabłuszka- ble
ziemniaczka z marchewką- hmm...
marchewki z jabłuszkiem- blee
zupki jarzynowej- blee
soczku jabłkowego- mniam
kaszki ryżowej- mniam

Jak widać moja panienka nie ma ochoty na "dorosłe" jedzenie! Co więcej..pluje wszystkim co dostanie na łyżeczce... A gdy już pokusi się spróbować troszkę, to brzuszek strajkuje cały dzień i płacz okropny.




Co robić? próbować dalej? czy poczekać miesiąc?

2 komentarze:

  1. nie martw się - może to taki okres przejściowy kiedy dziecko się więcej rusza, mniej śpi i dlatego wałeczki znikają

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no tak..to też powód chudnięcia. tylko co z rozszerzaniem diety maluszka?

      Usuń